Posty

Ona i on u mnie. Podglądacz...

Była sobotnia noc, moja najlepsza przyjaciółka i współlokatorka z jednego pokoju, w której się kochałem, (piękna brunetka z lśniącymi włosami, idealnym jędrnym tyłeczkiem i małym, ale jędrnym biustem) szykowała się na imprezę. Kochałem się w niej, byliśmy bardzo związani ze sobą emocjonalnie. Była bardzo zadbana, miała lśniącą, delikatną pachnącą skórę, patrząc na nią, byłem bardzo podniecony, a jednocześnie ją kochałem. Przygotowując się na swoją zabawę nocną, wyjęła z szafy śliczną prześwitująca koronkową bieliznę oraz swoje czerwone szpilki. Kazała mi wyjść z pokoju. Kiedy zobaczyłem ją, jak wychodzi z mieszkania, była w czarnym seksownym  płaszczu. Wyszła, nie pokazując mi niczego, co ma pod spodem. Oddałbym wszystko, żeby zobaczyć, co ma pod płaszczem i bielizną. Koło godziny 22:00, kiedy już leżałem w ciemnym pokoju przykryty kołdrą, usłyszałem otwierające się drzwi do mieszkania, była to ona z kimś. Niestety moje drzwi były zamknięte, więc nie widziałem, kto to był. Po kilkunast

Podniecająca zdrada [MMKK]

Chciałem opowiedzieć historię, która zdarzyła się już jakiś czas temu i ciągle mnie dręczy, bo nigdy nie myślałem, że podniecać mnie będą takie zachowania mojej własnej dziewczyny. Zaczęło się od tego, że ja przeciętnego wzrostu, fajnie umięśniony szatyn wraz moja dziewczyną Weroniką, (śliczna brunetka, z małymi, lecz bardzo jędrnymi pośladkami oraz figurą modelki) zaczęliśmy się spotykać ze starszą od nas od kilka lat parą, która była już po zaręczynach, a to na kawę, a to do restauracji. Poznaliśmy się przypadkiem w kinie i od tamtego pamiętnego wieczoru spotykaliśmy się regularnie, zawsze podziwiając coraz to nowe kreacje naszych dam, Tomek był wysoki dobrze zbudowany, jurny i łysy a jego narzeczona (Natalia) była blondynką, bardzo otwartą i uśmiechniętą z trochę większymi pośladkami od mojej dziewczyny i większymi cyckami niestety.  Tomek od razu polubił moją dziewczynę, był bardzo odważny i śmiały, czasem obejmował Weronikę za biodra, a jego dziewczyna jakby nic sobie z tego nie r

Trójkąt z moją eks...[Prawdziwa historia]

  W piątkowy wieczór wybrałem się do baru wypić parę piw. Nie wychodziłem na miasto już dłuższy czas, więc byłem podekscytowany i lekko zestresowany, ale czułem się dobrze i miałem świetny nastrój. Byłem atrakcyjnie ubrany- czarna marynarka, czarne spodnie czułem się komfortowo i sexy. W pubie siedziałem przy barze już druga godzinę pijąc czwarte piwo. Lekko odczuwając skutki alkoholu postanowiłem, że na tym dzisiaj skończę. Porozmyślałem sobie o życiu, znalazłem parę odpowiedzi, więc pora wracać do domu. Nagle ktoś objął mnie od tyłu za ramię.. - Heej.. dobrze cię widzieć. - Oo Kasia hej! Pocałowaliśmy się w policzki. Kasia to moja była dziewczyna, łączyła nas dosyć specyficzna relacja… Jak tylko zniknęło pierwsze wrażenie, zobaczyłem, że dzisiaj jest naprawdę seksownie ubrana czarne szpilki, obcisłe jeansy bardzo podkreślające jej tyłeczek, a do tego czarna prześwitująca jej sutki bluzeczka i skórzana kurteczka. Do tego włosy spięte w kok, czarne okulary i ten makjaż.. wyglądała jak